Amica pnie się na wyżynach

Wojciech Kocikowski, wiceprezes Amiki Wronki, największego
polskiego producenta sprzętu gospodarstwa domowego, w studiu TVN CNBC
odpowiadał na pytania dotyczące wyników za 1Q2013. Z wywiadu, prócz komentarza
do wyników, można się również dowiedzieć o perspektywach spółki na najbliższy
okres.

Wyniki spółki, której kurs akcji przebił ostatnio
historyczne maksima, są bardziej niż zadowalające – wzrosły marże i zyski,
spadł jedynie poziom przychodów, ponieważ za punkt odniesienia był brany
rekordowy 1Q2012. Co do perspektyw spółki i obaw związanych z osłabieniem
rynku, wiceprezes odpowiedział, że jest o to spokojny. Nie dostrzega
jakiejkolwiek mocniejszej korelacji między sprzedażą dużego AGD a osłabieniem
makroekonomicznym. Jest to spowodowane między innymi dywersyfikacją rynków
zbytu i dobrze dobranym portfelem produktowym. Świetnym przykładem braku
wpływów gospodarki na rynek AGD jest Rosja, gdzie obecnie w gospodarce widać
pierwsze oznaki osłabienia wzrostu, natomiast sektor AGD rośnie ciągle o 10%
r/r. Prezes tłumaczy to oferowaniem produktów w dobrych cenach, dzięki którym
kupno kuchenki czy lodówki przestało być dla konsumentów dużym jednorazowym
wydatkiem.

Prezes zapytany o jego przypuszczenia co do wyników rocznych
– czy uda się utrzymać spółce dynamiki wzrostów – odpowiedział, że jest to
możliwe. Same wyniki powinny być lepsze na każdym poziomie – mówił Wojciech
Kocikowski. Prawdopodobnie uda się utrzymać wyższe marże i zyski, spółka będzie
się starała zwiększyć również poziom wartości przychodów. Mimo spadku w
pierwszym kwartale, prawdopodobnie uda się nadrobić wszystko w II połowie roku
– za sprawą rynków polskiego i rosyjskiego.

Co do planów inwestycyjnych na ten rok, to spółka zamierza
na ten cel przeznaczyć między 40
a 50 mln zł. Środki miałyby zostać przeznaczone na
zwiększenie mocy produkcyjnych o kolejnych kilka punktów procentowych. Chodzi
również o kontynuację realizacji planów, zakładających skupienie produkcji
zlecanych zewnętrznym producentom u siebie, na co trzeba ponieść w pierwszym
okresie określone wydatki.