Amica ma za sobą bardzo dobre półrocze. Rozwija się na wielu rynkach.
Pomimo
silnej deprecjacji rubla, Amica notuje wzrosty sprzedaży w Rosji. Grupa
przygotowana jest na każdy rozwój sytuacji na Wschodzie. Jednocześnie rośnie
sprzedaż na pozostałych kluczowych dla Amiki rynkach. Wkrótce możliwa akwizycja
dystrybutora we Francji.
Grupa Amica pokazuje siłę. Jej przychody ze
sprzedaży skoczyły w I połowie 2014 roku o ponad 23%, do 877,5 mln zł. Spółka
wypracowała aż o 83% wyższy niż przed rokiem skonsolidowany zysk operacyjny
(55,5 mln zł) oraz o 84% wyższy rok do roku zysk netto (33,7 mln zł).
Amica pokazała bardzo dobre wyniki sprzedaży
w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Skandynawii. Mimo zawirowań
politycznych, sprzedaż do Rosji wzrosła. Dynamika przychodów z rynku
rosyjskiego to plus 6% rok do roku w złotych i ponad 20% w rublach.
– W I połowie
2014 r. udało nam się zdywersyfikować sprzedaż, ale nie poprzez zmniejszanie
udziału w rynku wschodnim, tylko poprzez zwiększenie sprzedaży na innych
rynkach, czyli na rynku polskim, niemieckim, skandynawskim czy brytyjskim
– powiedział zebranym Wojciech Kocikowski, Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych w
Amica Wronki S.A.
Co ważne, Grupie Amica udało się poprawić
marże brutto na sprzedaży towarów i produktów. Marża ta przekracza już 31% po
półroczu 2014.
– Jeśli chodzi
o pozycje bilansowe, to pierwszą połowę 2014 r. zakończyliśmy z długiem netto
na poziomie zbliżonym do 100 mln zł. W kolejnych kwartałach zanotujemy
nieznaczny wzrost zapasów, wynikających z przygotowywania się do ewentualnego
wprowadzenia embarga na import AGD do Rosji i zwiększania stanów magazynowych w
spółce rosyjskiej – wyjaśnił Wojciech Kocikowski.
– Chcemy
zyskać czas na ewentualne dostosowanie się do nowych warunków i budujemy tam
stany magazynowe. Chcemy mieć około dwumiesięczny bufor sprzedażowy –
dodał Piotr Skubel, Wiceprezes ds. Strategii i Kontrolingu w Amica Wronki S.A.
Amica jest również zabezpieczona wobec
ewentualnej sytuacji zamrożenia aktywów lub przepływu środków ze spółki
rosyjskiej. Spółka pozyskała ubezpieczenie w KUKE z limitem 700 mln RUB (około
64 mln PLN).
Oprócz wzrostu organicznego na rynkach
polskim, niemieckim i skandynawskim, Amica stara się rozszerzyć swoją sprzedaż
na rynkach francuskim i brytyjskim.
– Na tych rynkach toczą się rozmowy
akwizycyjne na różnym etapie. We Francji kończymy due diligence dystrybutora
AGD. W Wielkiej Brytanii rozważana jest inwestycja w spółkę dystrybucyjną.
Niezależnie od planów przejęć, dążymy do organicznego wzrostu na tych rynkach,
na bazie produktów dedykowanych konkretnie na nie – wyjaśnił
Piotr Skubel.
Ponadto spółka szuka możliwości zaistnienia
na rynkach włoskim i hiszpańskim. W Hiszpanii Amica zdecydowała o stworzeniu
własnej, „lekkiej” struktury handlowej. Aktualnie spółka uzgadnia warunki
współpracy z lokalną grupą zakupową (pokrycie 25% rynku). Działalność w
Hiszpanii ruszy od początku 2015 roku.
Zarząd poinformował, że spółka nie
zdecydowała, czy z zysku za 2014 roku będzie wypłacona dywidenda.
– To, czy to będzie wypłacona dywidenda,
będzie zależało od bieżących wyników, planów inwestycyjnych i akwizycyjnych.
Przy braku większych akwizycji widzimy możliwość wypłaty dywidendy, ale tę
decyzję podejmiemy w przyszłym roku – powiedział Wiceprezes Kocikowski.
– W maju, ogłaszając dziesięcioletnią
strategię, zapowiadaliśmy, że w
poszczególnych latach poziom wypłacanej dywidendy może być różny. Duże
przejęcie może oznaczać małą dywidend, lub jej brak, natomiast w latach bez
dużych inwestycji można spodziewać się znacznie wyższego wskaźnika wypłaty
dywidendy – przypomniał Piotr Skubel.
Raport okresowy spółki Amica [Tutaj]