Miejsce: Warszawa
Uczestnicy: 32 analityków i zarządzających oraz 7
dziennikarzy
Temat: Druga faza współpracy między Grupą Gant
Development a Grupą Futureal
Ponad
30 mln zł dla Ganta na nowe inwestycje
Zakończył się
due diligence trzech projektów Gant Development, który prowadziła węgierska
Grupa Futureal. Efekt? Już wkrótce zostaną podpisane stosowne umowy, na mocy
których powstaną spółki celowe typu joint-ventures Ganta i Futureala. Grupa
Futureal wniesie do nich ponad 30 mln zł gotówką.
– Mamy bardzo
pozytywną opinię o projektach Ganta, które szczegółowo analizowaliśmy. Wspólnie
realizowany już projekt Bochenka w Krakowie dowiódł, że Gant to bardzo dobry
partner. Dlatego chcemy kontynuować tę współpracę przy dwóch warszawskich projektach
(Jana Kazimierza oraz Kaskada na Woli etap II) oraz przy projekcie wrocławskim
(Solaris Park etap I) –
powiedziała zebranym Anna Malarczyk, Dyrektor Zarządzająca Futureal Polska.
– Razem z naszym
węgierskim partnerem zamierzamy
wykorzystać sprzyjającą sytuację na rynku mieszkaniowym, jakiej spodziewamy się
za 18-24 miesiące. Dlatego wyprzedzamy ruchy innych deweloperów i rozpoczynamy
wiosną trzy nowe projekty. Ich rentowność zakładamy na 20 proc. – ujawnił Andrzej Szornak, Wiceprezes Zarządu Gant
Development SA.
Trzy wspomniane
projekty oznaczają włączenie do oferty Ganta około 750 mieszkań, co podwoi
obecną ofertę dewelopera co do sprzedawanych mieszkań. Czy w najbliższym czasie
zobaczymy kolejne umowy JV?
– Na razie mamy
bardzo dużo pracy związanej z realizacją obecnych projektów. W najbliższym
czasie najważniejsze jest dla nas udane wystartowanie trzech nowych projektów
oraz realizacja już budowanego wspólnie projektu Bochenka w Krakowie. Ogólnie
jesteśmy jak najbardziej zainteresowani kolejnymi projektami w systemie JV – wyjaśniła Anna Malarczyk, Dyrektor Zarządzająca
Futureal Polska.
Pytania
uczestników spotkania dotyczyły również zadłużenia Ganta i możliwości jego
redukcji.
– W naturalny sposób
uruchomienie nowych projektów spowoduje wzrost zadłużenia w spółkach celowych – wyjaśnił Andrzej Szornak.
Dodał, że
spółka na bieżąco spłaca zapadające obligacje i również emituje nowe serie
papierów dłużnych. Tak było w przypadku lutowej serii obligacji wartych
nominalnie 30 mln zł. Najbliższa zapadająca seria obligacji to papiery zamienne
na akcje, notowane na Catalyst. Przy ich wykupie spółka zamierza posiłkować się
gotówką zebraną z emisji obligacji zamiennych na akcje, na która zgodziło się
już NWZ. Oferta może ruszyć już w przyszłym tygodniu. Zainteresowanie
inwestorów jest duże.
Temat
zadłużenia to również kredyt inwestycyjny na CH Marino we Wrocławiu. Jaka jest
jego wysokość i czy spółka nadal zamierza sprzedać centrum?
– Kredyt zaciągnięty
został w euro na bardzo dobrych warunkach w czasie kredytowej hossy. W euro,
ponieważ to naturalny hedging walutowy czynszów, które są w całości płacone
również w euro. Wartość tego kredytu to obecnie około 97 mln zł. Wartość
centrum handlowego jest oczywiście wyższa. Co do sprzedaży – mogę jedynie powiedzieć,
że w tym temacie sporo się właśnie dzieje. Obowiązują mnie klauzule poufności – powiedział zebranym Wiceprezes Szornak.
Szczegółowe informacje o nowym etapie współpracy
Ganta i Grupy Futureal w zamieszczonej poniżej prezentacji.
Prezentacja
z konferencji [link]
Informacje na temat
JV Ganta i Futureala [link]