Amica celuje w miliard euro przychodów

Amica cieszy się coraz większym zainteresowaniem inwestorów.
Nic dziwnego, jeżeli spojrzymy na zachowanie kursu w ostatnim okresie. Spółka
notuje wzrosty i co rusz przełamuje swoje historyczne maksima. Na łamach
„Pulsu Biznesu” prezes, a zarazem główny akcjonariusz, ujawnił plany
firmy na najbliższą dekadę.

Spółka ma się prężnie rozwijać i w roku 2023 wygenerować 1
mld euro przychodów. Cel jest ambitny, biorąc pod uwagę, że w rekordowym 2012
r. przychody wyniosły 1,56 mld zł. Prezes Rutkowski twierdzi, że jest to realny
zasięg po dekadzie dynamicznego wzrostu. Plan Amiki zakłada rozwój w swoim
najmocniejszym segmencie, czyli kuchni wolnostojących. Motorem rozwoju mają być
również ewentualne akwizycje spółek zachodnich (Amica może przeznaczyć na nie
około 100 mln euro), posiadających dobrą markę i sieci sprzedaży (nie
interesują Amiki nowe fabryki). Wzrost przy postawieniu na lekko niszowy rynek
może okazać się bardzo dobrym pomysłem, ponieważ jest to segment omijany przez
największych graczy z rynku europejskiego. Możliwy jest scenariusz, że spółka
stanie się głównym outsourcerem kuchni wolnostojących dla innych marek.

Obecnie spółka chce się skupić na wejściu i umocnieniu
swojej pozycji na rynkach Europy Zachodniej. Spółka planuję zaistnieć na
rynkach: brytyjskim, francuskim, włoskim i hiszpańskim, ponieważ są to
najbardziej liczące się rynki w Europie. Po wejściu na nie, cel 1 mld euro
przychodów i marży EBITDA 7-9% jest w zasięgu spółki.

Dowiedz się więcej w „Pulsie Biznesu” (10.05.2013)