Prezes Adamczyk: Po rekordowym 2015
r. liczymy na dalsze wzrosty [wywiad]

W dzisiejszym wydaniu Gazety Giełdy „Parkiet”
ukazał się obszerny wywiad z Szymonem Adamczykiem – prezesem zarządu Alumetal
SA. Rozmowa dotyczyła podsumowania minionego roku i planów na przyszłość spółki
z Kęt, będącej jednym z największych w Europie producentów aluminium ze złomów.

Zakończony rok był najlepszym w dotychczasowej historii
spółki. Dostępne obecnie moce produkcyjne (165 tys. ton) zostały wykorzystane w
100 procentach. Znalazło to odzwierciedlenie w rekordowych wynikach
finansowych, zarówno na poziomie EBITDA, jak i zysku netto.

Rosnąca nieprzerwanie od 28 miesięcy rejestracja nowych
pojazdów w Unii Europejskiej dobrze rokuje, jeśli idzie o perspektywy. Analizy
mówią o utrzymaniu tej tendencji. Warto przypomnieć, że branża automotive jest
odbiorcą ponad 90 proc. produkcji spółki. Opierając się na zapewnieniach kontrahentów o
stabilnych lub lekko wzrostowych planach produkcyjnych, zarząd szacuje, że w
2016 r. wzrost zapotrzebowania w Europie na wtórne aluminiowe stopy odlewnicze
wyniesie 2-3 proc., czyli ok. 60-70 tys. ton rocznie. Jest to poziom
odpowiadający mocom produkcyjnym powstającego właśnie na Węgrzech zakładu
produkcyjnego Alumetalu. To zresztą kolejny punkt wywiadu.

Prezes zaznaczył, że budowa nowego zakładu przebiega zgodnie
z harmonogramem, nawet zima i wysokie mrozy nie spowodowały opóźnień. Obecnie
trwa stawianie konstrukcji głównej hali produkcyjnej. Uruchomienie zakładu powinno
nastąpić w drugiej połowie bieżącego roku. Na ten rok planowane jest uzyskanie
sprzedaży na poziomie ponad 20 proc. zdolności produkcyjnych, a więc ok. 12
tys. ton. Pełne obłożenie zamówieniami mocy produkcyjnych ma nastąpić w 2018 r.
i wtedy Alumetal ma szansę stać się największym producentem aluminiowych
wtórnych stopów odlewniczych w Europie.

Jeśli chodzi o dalszą część rozmowy, to naturalne było
pytanie dziennikarza m.in. o afery wstrząsające branżą motoryzacyjną. Chodzi o
fałszowanie testów emisji spalin – koncern VW przyznał się, a stosowne agencje
rządowe i unijne szukają ewentualnych kolejnych „winnych”. Do tej pory Alumetal
nie odczuł efektów afery wokół koncernu VW. Ale jeśli nawet w przyszłości
miałoby dojść do zmniejszenia sprzedaży czy zamykania zakładów danej marki, dla
Alumetalu najistotniejszy jest ogólny popyt na nowe samochody. Silna
dywersyfikacja portfela klientów, zawierającego ok. 160 podmiotów, pozwala
uniezależnić się spółce od problemów konkretnej marki. Kłopoty jednych mogą być
szansą dla innych, a dla Alumetalu jedyną realną różnicą
może być zmiana miejsca dostawy transportów stopu.

Prezes Adamczyk potwierdził chęć kontynuowania polityki
dywidendowej. Zarząd zamierza rekomendować wypłatę akcjonariuszom 50 proc.
skonsolidowanego zysku netto. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku inwestorzy
otrzymali dywidendę w wysokości 1,95 zł za akcję.

Cała rozmowa w dzisiejszym wydaniu „Parkietu” lub
na www.parkiet.com