Wezwanie ostatniej szansy
Dziś ruszyły zapisy na akcje Kredyt Inkaso w wezwaniu
ogłoszonym przez fundusz private equity Waterland. Celem jest skupienie 66
proc. walorów spółki windykacyjnej. Wydaje się to być jedyna szansa na wyjście
z patowej sytuacji, jaką jest otwarty konflikt pomiędzy zarządem a głównym
akcjonariuszem, spółką Best i jej prezesem, Krzysztofem Borusowskim. Zakończenie
sporu jest konieczne, ponieważ obecna sytuacja negatywnie przekłada się na
działalność operacyjną firmy, możliwości finansowania i realizację strategii
rozwoju. Paweł Szewczyk – prezes Kredyt Inkaso, otwarcie zadeklarował odejście
ze spółki w przypadku, jeśli wezwanie nie powiedzie się.
– Spór, który toczy
się od ponad pół roku, mocno scementował zespół menedżerów w Kredyt Inkaso.
Zrobiliśmy wszystko, aby wyjść z patowej sytuacji. Mogliśmy oczywiście oddać
spółkę Bestowi, zapewnić sobie posady w połączonym podmiocie, ale
postanowiliśmy walczyć o uczciwość, sprawiedliwość i interes innych
akcjonariuszy. Wobec takiej, a nie innej postawy Bestu, konflikt był
nieunikniony. Pozyskanie inwestora, który zechce wejść do spółki w takim
momencie, w środku ostrego konfliktu korporacyjnego, było nie lada wyzwaniem.
Jeśli wezwanie się nie powiedzie, ja i zespół menedżerski odejdziemy ze spółki.
Nie będziemy dla niej w stanie już nic więcej zrobić – deklaruje szef
Kredyt Inkaso.
Więcej: „Parkiet” z 16.08.2016 str. 7 i „Rzeczpospolita” z
16.08.2016 str. B5