Prezes Górowski:
chcemy być w europejskiej ścisłej czołówce
Plany Gekoplastu na 2016 rok zakładały wypracowanie 101,6
mln zł przychodów i 7,5 mln zł zysku. Można założyć, że spółce raczej ten cel
udało się zrealizować, ponieważ prognozy nie zostały jeszcze skorygowane, a
szacunki zarządu po trzech kwartałach ubiegłego roku mówiły o realizacji
przychodów w 66,7 proc. a zysku netto w 71,2 proc.
Plany największego producenta płyt z tworzyw w Europie
Środkowo-Wschodniej zakładają konsekwentny wzrost sprzedaży layerpadów, czyli
przekładek stosowanych jako warstwy rozdzielające. Na tych produktach spółka w
ubiegłym roku notowała największe dynamiki sprzedaży.
– Mamy duże nadzieje
co do efektu skali i wzrostu realizowanej marży na tym asortymencie w ślad za
uruchomieniem drugiej maszyny do produkcji layerpadów z płyt komórkowych, co
powinno nastąpić w lutym – mówi Piotr Górowski, prezes Gekoplastu.
Spółka z Krupskiego Młyna zapowiada dalszą modernizację i
automatyzację procesów produkcyjnych. Rozważane jest również poszerzenie skali
biznesu o recykling odpadów z tworzyw sztucznych. Na chwilę obecną nie został
jeszcze zatwierdzony konkretny plan inwestycyjny na 2017 r. O jego rozmiarze ma
zadecydować dynamika wzrostu zamówień od dotychczasowych i nowych klientów.
– Co do zasady
patrzymy pozytywnie na rok 2017, a nasze strategiczne cele obejmują dalsze
zwiększanie sprzedaży i wyników finansowych, kontynuację ścieżki wzrostu i
budowy jednego z wiodących dostawców wyrobów z płyt polipropylenowych i samych
płyt w Europie – zapowiada Piotr Górowski, prezes Gekoplastu.
Więcej: PARKIET (2017-01-26 Str. 6)lub www.parkiet.com