Data: 1 kwietnia 2019 roku
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie sytuacji finansowej i biznesowej Grupy
Amica po roku 2018 oraz perspektyw na kolejne okresy
Amica stawia na digitalizację, widzi niszę w USA
Grupa Amica ma za sobą udany rok
2018, w którym szczególnie korzystnie zapisał się czwarty kwartał. Pokazał, że
inwestorzy mogą liczyć na wzrost marż, co jest zresztą jednym z celów spółki na
ten rok. Wyniki finansowe podczas konferencji omówił wiceprezes ds. finansowych
Wojciech Kocikowski, podkreślając stabilność, niskie zadłużenie (dług netto /
EBITDA 0,9x) i miejsce na wzrost. Akcjonariusze mogą liczyć również na wyższą o
jedną trzecią dywidendę (więcej można przeczytać tutaj).
– W 2017 roku byliśmy zawiedzeni wynikami naszych obecnych trzech
głównych rynków, tj. Polski, Niemiec i Rosji. Z kolei w 2018 roku Polska i
Niemcy zachowały się bardzo dobrze. W Rosji wciąż widzimy duży potencjał, ale
sytuacja makro i walutowa ogranicza wzrost tamtejszego rynku AGD. Prowadzimy
ekspansję sprzedażową i geograficzną – powiedział Jacek Rutkowski, prezes
Grupy Amica.
– Wśród nowych rynków, na które potencjalnie możemy się otworzyć, są
Stany Zjednoczone. Mógłby być to ciekawy rynek dla Amiki, widzimy niszę dla nas
obok obecnego duopolu na tamtejszym rynku. Mamy świadomość, że certyfikacja
długo trwa, lokalne produkty w USA są odmienne od europejskich. Dlatego na
razie jeszcze analizujemy ten kierunek – dodał prezes Rutkowski.
Pytania uczestników spotkania
dotyczyły m.in. Wielkiej Brytanii, która jest w gronie istotnych rynków, na
których obecnie działa Grupa Amica.
– Można przyjąć, że trzy czwarte naszej sprzedaży w Wlk. Brytanii to
towary importowane z Chin. Dlatego też wariant brexitu bez umowy może stworzyć
nam dobre warunki rozwoju. Przygotowaliśmy się na różne scenariusze,
logistycznie i magazynowo jesteśmy zabezpieczeni na okres potencjalnych
zawirowań – zaznaczył prezes Jacek Rutkowski.
Wskazał również, że inwestycje
Amiki będą skupiały się w trzech obszarach – automatyzacji, asortymencie
pobocznym i akwizycjach.
– Nie ma innej drogi niż robotyzacja fabryki, dzięki której nasze moce
produkcyjne mogą dalej rosnąć. Będziemy inwestować również w kategorie
poboczne. Na przykład sprzedajemy już 600-700 tys. okapów, ale decyzję o
budowie własnej fabryki lub akwizycji w tym obszarze komplikuje duże
zróżnicowanie modeli. Moglibyśmy sprzedawać więcej płyt grzejnych, ale brakuje
nam najniższego segmentu cenowego, zatem albo postawimy na rozwój in-house,
albo dokupimy firmę z tym asortymentem. Na pewno będziemy inwestować dalej w
akwizycje firm dystrybucyjnych i produkcyjnych, choć nie widzimy na rynku
dużych i łatwych transakcji – powiedział prezes Jacek Rutkowski.
Wśród wyzwań na kolejne lata
prezes Grupy Amica wymienił m.in. kompleksową digitalizację nie tylko w obrębie
produkcji, ale również w zakresie procesów administracyjnych, wykorzystania
botów, wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości, internetu rzeczy czy big data.
Duży potencjał widać również w polityce marek handlowych. Wyzwaniem jest
również zapewnienie optymalnych źródeł dostaw towarów.
– Kiedy w 2014 roku publikowaliśmy strategię HIT2023 przypuszczałem, że
Chiny jako źródło towarów skończy się do 2020 roku. Już widać, że będzie to
później. Mimo to pracujemy nad alternatywami, przemierzyliśmy w tym celu całą
Europę. Musimy poprawić też jakość zarządzania w grupie. Postawimy bardziej na
umiędzynarodowienie, gdyż 70% obrotów generujemy już za granicą. Tu widzę również
duży potencjał – powiedział prezes Grupy Amica.
– Od roku 2013-2014 sporo się zmieniło, a wielu kwestii nie dało się przewidzieć.
Sytuacja geopolityczna, jak konflikt Rosja-Ukraina, brexit czy wojna handlowa
USA-Chiny, bardziej niż przypuszczaliśmy ma wpływ na nas. Dlatego też od kilku
miesięcy pracujemy nad korektą strategii HIT2023, gdzie pewne akcenty będą
inaczej rozmieszczone. Chcielibyśmy ją zaprezentować za około dwa miesiące
– dodał prezes Jacek Rutkowski.
Linki:
Informacja prasowa nt. wyników Grupy Amica w 2018 roku – link
Prezentacja z konferencji – link
Raport okresowy Grupy Amica za rok 2018 – link