Data: 10.05.2013
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie wyników
finansowych 1Q2013 oraz perspektyw na kolejne okresy
CI Games rozszerza
portfolio mocnych tytułów
Sniper 2 jest wielkim biznesowym sukcesem,
a doświadczenia z jego tworzenia i rynkowego przyjęcia są cennym wsparciem przy
tworzeniu kolejnych hitów.
W pierwszym kwartale
2013 roku City Interactive SA (spółka rozpoczęła proces zmiany nazwy na CI
Games) zanotowała 79,4 mln zł przychodów ze sprzedaży, 30,9 mln zł zysku
operacyjnego i 24,2 mln zł zysku netto. Dzięki premierze gry Sniper: Ghost
Warrior 2 skok wyników względem I kwartału 2012 roku jest imponujący. Przed
rokiem spółka wygenerowała 2 mln zł straty netto i 0,8 mln zł straty
operacyjnej przy 9,6 mln zł przychodów. Akcjonariusze oraz zespół Ci Games mają
powody do satysfakcji, gdyż okres styczeń-marzec 2013 roku był zdecydowanie
lepszy niż nawet cały 2012 rok, kiedy spółka osiągnęła 41,2 mln zł przychodów i
stratę rzędu 20 mln zł.
– Sniper 2 jest pełnym sukcesem biznesowym. Mamy już
domówienia po premierze, a całkowita sprzedaż wynosi obecnie 1,1 mln szt.
Sprzedajemy więc Snipera numer dwa wyraźnie więcej niż pierwszej odsłony –
powiedział Marek Tymiński, Prezes Zarządu City Interactive SA.
– To tym
bardziej dobra wiadomość, że ogólnie na przestrzeni ostatnich lat rynek gier
komputerowych się skurczył. Co prawda notujemy w USA spadek sprzedaży drugiej
odsłony Snipera o kilkanaście procent, ale rynek spadł tam o kilkadziesiąt
procent. Na wielu dużych rynkach notujemy spektakularne wzrosty. Na przykład w
Australii – o 80 proc., we Francji o 40 proc. – dodał.
Recenzje a sprzedaż
– Jesteśmy zdziwieni
relatywnie niskimi ocenami Snipera 2. Najważniejsze dla nas jest jednak to, że
gracze chcą grać w tę grę i ją kupują, że gra trafiła w gusta graczy –
powiedział Marek Tymiński.
Podkreślił, że wiele
gier, których premiery odbyły się w okresie zbliżonym do premiery Snipera 2,
otrzymało zdecydowanie lepsze oceny od średniej ważonej (metascore) Snipera 2
na poziomie 51 proc. Jednocześnie jednak gry te okazały się dla producentów
sprzedażowymi klapami.
– I to pomimo tego,
że budżety niektórych tych gier były wielokrotnie wyższe niż Snipera 2 (ok. 20
mln zł) i wyniosły szacunkowo nawet po ponad 100 mln zł – zaznaczył Prezes
City Interactive.
Ujawnił też, że możliwa
pierwsza, standardowa obniżka cen Snipera 2, napędzająca sprzedaż, mogłaby
nastąpić w czerwcu, lipcu w USA.
– Do końca roku
spodziewamy się sprzedać łącznie 1,5 mln egzemplarzy – powiedział szef
Spółki.
Zapowiedział też, że
niedługo dostępne demo Snipera 2 (nie było go wcześniej), co dodatkowo powinno
wspomóc sprzedaż, podobnie jak multiplayer.
– Ogólnie oczekujemy
też, że 20 proc. przychodów będziemy czerpać z dostępnych w Internecie dodatków
(DLC) – powiedział Marek Tymiński.
Zdrowe finanse
Wynik finansowy City
Interactive z pierwszego kwartału 2013 roku byłby wyższy o 3,2 mln zł, gdyby
spółka nie zdecydowała się zawiązać rezerwy na możliwe maksymalne zwroty od dystrybutorów
(według umów to 10 proc. zamówień). To
bardzo konserwatywne podejście, gdyż spółka obserwuje domówienia. Dlatego
prawdopodobne jest, przynajmniej częściowo, rozwiązanie tej rezerwy w kolejnych
okresach.
– Spływ gotówki z
przychodów ujawnionych w pierwszym kwartale tego roku następuje w drugim
kwartale. Dlatego czujemy się komfortowo w kontekście spłaty zobowiązań
zaciągniętych na realizację Snipera 2 – powiedziała Emilia Grabowska,
Dyrektor Finansowa w City Interactive.
Inwestorzy powinni
również pamiętać o istotnych oszczędnościach podatkowych, jakie osiągnie
spółka.
– Oszczędności
podatkowe, wynikające z rozpoznania wartości znaku towarowego (110 mln
zł), zaczniemy uwidaczniać od drugiego
kwartału bieżącego roku. Podatkowo znak ten będzie amortyzowany przez 5 lat
– zapowiedziała Emilia Grabowska.
Wyciągnięte wnioski
City Interactive
rozpoczyna już prace nad Sniperem 3, który mógłby trafić do sprzedaży w 2015
roku. Czas premeiry zależny jest jednak od wielu czynników.
– Chociażby od prac
nad Enemy Front. Zespół Snipera 2 współtworzy obecnie tę grę, łącznie to już 80
osób w Warszawie i Rzeszowie – powiedział Marek Tymiński.
Już w tym roku (II
półrocze) gracze powinni móc kupić Alien Rage. To przyjemna, zręcznościowa
strzelanka osadzona w realiach przyszłości. Jej budżet wynosi
poniżej 10 mln zł, a cena finalna znajdzie się poniżej 20 USD za kopię. 70
proc. ceny ma trafić do spółki za sprawą korzystniejszej marzy w dystrybucji
cyfrowej. A tylko w taki sposób ma być dystrybuowana gra Alien Rage (dotychczas
projekt funkcjonował pod nazwą Alien Fear). Uczestnicy konferencji byli
uczestnikami pierwszej prezentacji Alien Rage.
W przyszłym roku na
sklepowe półki trafią kolejne dwa mocne tytuły CI Games. Chodzi o osadzoną w
realiach II wojny światowej strzelankę Enemy Front oraz grę z gatunku RPG Lords
of the Fallen.
– Wyciągnęliśmy
wnioski z przekładania premiery Snipera 2, więc podamy publicznie
dopiero ostateczne, pewne daty kolejnych premier. Wyciągnęliśmy też wnioski z
recenzji Snipera 2. Dlatego Enemy Front nie będzie liniowa, a większość akcji
potoczy się w bardziej otwartych przestrzeniach. Poza tym gra będzie dotyczyła
II wojny światowej. Dawno nie było poruszanej tej tematyki, a takiej jakości i
takiego sposobu pokazania, jak w Enemy Front, nie oferowała dotąd żadna gra – zapewnia Prezes
Tymiński.
Dodaje, że gracze będą
mieli dużą dowolność sposobu przejścia gry – po cichu, z karabinem maszynowym
czy jako snajper.
– Lords of the Fallen to również bardzo ciekawa gra,
którą tworzy doświadczony zespół twórców na czele z Tomkiem Gopem, który
stworzył sukces Wiedźmina 1 i Wiedźmina 2. On dobrze wie, co graczom i mediom
się podoba. Lords of the Fallen będzie dostępny już na nowych generacjach
konsol – zapowiedział Marek Tymiński.
– Enemy Front i
Lords of the Fallen aspirują do ocen rzędu 80 proc. To ważna
deklaracja. Przy Sniperze 2 nie mówiliśmy tego typu rzeczy – podkreślił szef
CI Games.
Siedziba na miarę lidera
Po ponad 10 latach
obecności na warszawskiej Pradze, stołeczne studio City Interactive i siedziba
spółki zmienia lokalizację.
– Od początku lipca
będziemy na 1300 mkw. w budynku IO-1 przy stacji metra Wilanowska w Warszawie.
W dotychczasowym budynku na Pradze byliśmy od 2002 r., początkowo ze względów
kosztowych. Teraz ta przewaga się zatarła. Co więcej, przenosimy się do
najlepszego biura deweloperskiego w Polsce – skomentował Marek Tymiński.
– Warunki pracy,
design, lokalizacja są w naszej branży bardzo ważne. Twórcy gier to doceniają.
Często to są ważniejsze aspekty niż wysokość wynagrodzenia – dodał szef CI
Games.
Prezentacja z konferencji [Tutaj]
