Geneza sukcesu Mercator
Medical
Historia Mercatora sięga końca lat osiemdziesiątych, kiedy
to w 1989 r. Wiesław Żyznowski wraz ze swoim bratem Piotrem powołali do życia
spółkę. Podstawowym obszarem biznesu od początku istnienia był import rękawic
medycznych. Lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku to okres konsekwentnego
rozwoju. Na początku XXI wieku bracia postanowili się rozdzielić. Prezesem i
większościowym akcjonariuszem Mercator Medical został Wiesław Żyznowski.
– Poświęcenie się
jednemu produktowi sprawiło, że firma Mercator Medical
zaczęła pączkować, otwierać oddziały zagraniczne, a w końcu z dystrybutora
produktu przekształciła się także w jego producenta – mówi Żyznowski.
W roku 2006 Mercator kupił bowiem fabrykę rękawic w
Tajlandii. To posunięcie okazało się strzałem w dziesiątkę. Fabryka została w
dość krótkim czasie rozbudowana, a dzięki funduszom pozyskanym z wejścia na
warszawska giełdę w 2013 roku udało się uruchomić siedem nowych linii
produkcyjnych. Moce produkcyjne wzrosły z 40 mln sztuk rękawic miesięcznie do
maksymalnie 110 mln szt.
Obecnie trwa w Tajlandii budowa drugiego zakładu produkcyjnego.
Nowa fabryka powstaje obok dotychczasowej, z którą ma ściśle współpracować. Obecnie
w pierwszej fabryce pracuje ponad 400 osób, a jej roczna produkcja sięga 1,2
mld rękawic. Po uruchomieniu drugiej fabryki, w której znajdzie zatrudnienie
ok. 550 osób, łączne moce produkcyjne wzrosną do 3 mld rękawic rocznie.
Nowy zakład produkcyjny w Tajlandii to niejedyna nowa
inwestycja Mercatora. Kolejna fabryka powstaje w Polsce, w Pikutkowie. Obok
należącego do spółki centrum logistycznego i biur handlowych powstaje zakład
produkujący ochraniające ciało wyroby medyczne z włókniny, takie jak np.
fartuchy jednorazowe.
– Zakład będzie
niewielki, bo specjalistami przede wszystkim od rękawic na pewno pozostaniemy
jeszcze długo. I choć intensywnie rozwijamy inne grupy produktowe, siostrzane w
stosunku do rękawic, to wciąż jest to niewielki procent naszych obrotów i tak
pewnie pozostanie – mówi Prezes Żyznowski.
Już terqz produkty Mercatora można kupić na wszystkich
kontynentach. Firma sprzedaje rocznie ok. 2 mld rękawic (zarówno produktów
własnych, jak i innych producentów). Nie dziwią więc systematycznie rosnące
przychody. W pierwszych trzech kwartałach 2016 r. miały wartość 197 mln zł, co
daje 19-procentowy wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2015 r.
Więcej: GAZETA WYBORCZA – WARSZAWA (MÓJ BIZNES)
(2017-02-13 Str. 6) lub LINK