Prezes Wieczorkowski w TVN CNBC
Gościem w studiu TVN CNBC był prezes świdnickiego Sonela,
Krzysztof Wieczorkowski. Rozmowa dotyczyła wyników za IV kwartał i za cały
zeszły rok, a także planów spółki na
najbliższe miesiące. Został też poruszony temat spółki-córki w Indiach,
dzięki której Sonel będzie wprowadzał swoje produkty na ten duży azjatycki
rynek.
Prezes zapytany, czy dostrzega oznaki ożywienia
gospodarczego, odpowiedział, że na rynku
europejskim nie widzi i raczej się nie spodziewa w najbliższym czasie.
Natomiast na rynku azjatyckim takie sygnały są na tyle wyraźne, że zdecydował
się na mocniejsze wejście w tamtym obszarze geograficznym. W tym celu Sonel
zawiązał joint venture z hinduskim partnerem. Zdaniem prezesa Wieczorkowskiego,
to najrozsądniejsza możliwość, ponieważ Sonel – mając 90% udziałów w nowej
spółce – posiada pełną decyzyjność, natomiast hinduski wspólnik ma motywację,
aby pomóc odnaleźć się biznesowo na tamtejszym specyficznym rynku.
Prezes ujawnił, że Indie będą na razie na pierwszym planie,
ale spółka ma ambicje w podobny sposób wejść na inne rynki w Azji, na przykład
na rynek chiński. Zaznaczył jednak, że na razie trwają obserwacje rynku, a
priorytetem będzie na razie rynek indyjski i rynek rodzimy. Niestety, na
polskim rynku dostrzega się osłabienie, szczególnie na rynku budowlanym. Prezes
szacuje, że spadek przychodów z naszego rynku budowlanego wynosi około 10% r/r
i jest to mimo wszystko dużo, zaważywszy na to, że nawet w budowlance popyt na
produkty Sonela był stabilny.
W planach spółki, zakładających zwiększenie sprzedaży
produktów na świecie, jest również branie udziału w dużych przetargach na całym
świecie między innymi w Australii. Obecnie Sonel posiada grupę około 30
wyszkolonych sprzedawców, którzy dbają o sprzedaż na różnych rynkach. Prezes
przyznaje, że wyszkolenie w tej branży jest kluczowe, ponieważ nie można
sprzedać tak zaawansowanych produktów specjalistom bez wcześniejszych
kursów obsługi. Szkolenia te, z punktu
widzenia spółki, są żmudnym procesem z często prozaicznych przyczyn, jak różne
języki, jakimi się posługują sprzedawcy. Jest to jedna z przyczyn, przez które
cały proces staje się czasochłonny.
Na koniec prezes zaznaczył, że spółka planuje podzielić się
zyskiem z akcjonariuszami i zarząd na najbliższym walnym zgromadzeniu
zaproponuje wniosek w tej sprawie. Prezes przewiduje, że dywidenda – po
ewentualnej zgodzie WZ – powinna wynieść mniej więcej tyle samo, co przed
rokiem, czyli być w granicach 0,40- 0,44 zł na akcję.