Data: 24 maja 2016 roku
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie sytuacji biznesowej i finansowej Grupy TIM
po Q1 2016, efektów zmiany modelu biznesowego z postawieniem na e-commerce oraz
perspektyw na kolejne okresy
Prezes Folta: TIM dopiero się
rozkręca
TIM, wiodący dystrybutor
materiałów elektrotechnicznych w Polsce, ma za sobą kolejny kwartał, który
potwierdził słuszność obranej strategii. Co warte podkreślenia, strategii
pionierskiej i rewolucyjnej, w której dużą rolę odgrywają nowoczesne narzędzia
e-commerce i najwyższej klasy logistyka.
– Przypomnę to, co mówiłem już
przed kilkoma laty, a mianowicie pogląd Petera Druckera o tym, na co powinny
patrzeć organizacje sukcesu w XXI wieku. To technologia i demografia. Zgadzam
się z tym i dlatego postawiliśmy na internet, co zresztą wspiera demografia.
To, czego dokonałem, czego dokonał zespół TIM-u, jakie decyzje strategiczne
podjęliśmy, jak zarządzaliśmy zmianą i jaki sukces już teraz osiągnęliśmy,
zauważył nawet Harvard Business Review. To nie wymaga komentarza – zauważył
Krzysztof Folta, założyciel, wiodący akcjonariusz oraz Prezes Zarządu TIM SA.
Podczas gdy koniunktura w
budownictwie w roku 2016 jest niezwykle mocno zbliżona do sytuacji z roku 2013,
kiedy w TIM-ie trwały przygotowania do przeprowadzenia rewolucyjnych zmian, to
wskaźniki efektywnościowe i finansowe są zgoła odmienne. Przychody w pierwszych
trzech miesiącach roku podwoiły się do ponad 135 mln PLN, a wynik na sprzedaży
urósł z blisko 3 mln PLN na minusie do zaledwie -0,2 mln PLN. Ze względu na sprzedaż
jednej z nieruchomości non-core (zdarzenie o charakterze jednorazowym) 2,6 mln PLN straty
operacyjnej przed rokiem zamieniło się w 5 mln PLN zysku operacyjnego (o
wynikach finansowych można przeczytać również tutaj -[gt] link).
– Do sprzedaży mamy kolejne trzy
nieruchomości warte ponad 20 mln PLN, które nie są nam potrzebne do
działalności podstawowej. Najważniejsze w naszych wynikach za miniony kwartał
jest jednak to, że przed rokiem zanotowaliśmy minus 13 mln PLN operacyjnego
cashflow, podczas gdy teraz ponad 12 mln PLN na plusie. Zawsze mamy solidne
nadwyżki gotówki, to jest nasza siła – podkreślił Prezes Folta.
Podał również wiele danych,
potwierdzających słuszność odważnej zmiany modelu biznesowego na hybrydowy
omnichannel. Przykładowo, w trzy lata liczba indeksów na magazynie wzrosła o
416%, do blisko 66 tys., liczba indeksów sprzedanych w kwartale skoczyła o
328%, do prawie 45 tys., a liczba wydanych linii – o 316%, do 827,5 tys. Spółce
udaje się przy tym sterować strukturą sprzedaży, przesuwając zakupy klientów w
stronę produktów wyżej marżowych. Całkowita liczba klientów TIM-u wzrosła o
72%, do 12,7 tys., natomiast parametry jakościowe zwiększyły się jeszcze
mocniej. Liczba klientów, którzy miesięcznie dokonują zakupów o wartości
powyżej 1,5 tys. PLN, wzrosła o 99% i przekroczyła 6 tys. podmiotów, a liczba
lojalnych klientów, którzy dokonują zakupów co najmniej w sześciu miesiącach w
roku – o 102%, do 3,1 tys.
– O ile średnia wartość zakupu
utrzymała się w okolicy 1 tys. PLN, o tyle obecnie mediana to około 600 PLN,
podczas gdy przed trzema laty było to zaledwie około 150 PLN – powiedział
Prezes TIM SA. 
Dokonania TIM-u na polu
e-commerce zostały docenione w ramach e-Commerce Polska Awards 2015, gdzie
spółka zwyciężyła w dwóch kategoriach w grupie średnich i dużych sklepów
(mobilny design roku oraz najlepsze dostosowanie do sprzedaży wielokanałowej).
– Najbardziej cieszy nas, że
trafiliśmy do finałowej trójki globalnego konkursu Imagine Excellence Awards
2016 w kategorii The Best B2B User Experience. Byliśmy pierwszą tak mocno
wyróżnioną firmą z Polski. W tym miejscu należy podkreślić, iż z sukcesem
zintegrowaliśmy osiem systemów IT w jeden efektywny organizm. Uniwersalne
systemy są przeciętne w każdym obszarze, a my wybraliśmy najlepsze produkty w
swojej kategorii, jak zarządzanie magazynem, klientami czy e-sklepem.
Korzystamy także z wiodącej platformy e-commerce – Magento, która ma na świecie
ponad 250 tys. wdrożeń – powiedział Krzysztof Folta.
Czego mogą spodziewać się
inwestorzy w kolejnych okresach? W kwietniu sprzedaż TIM-u wzrosła w ujęciu rok
do roku o 26,5% (spółka
rozpoczęła publikację miesięcznych danych na ten temat – link), co
wskazuje na to, iż już w tym roku rosnąca skala biznesu w nowym modelu sprawi,
iż TIM minie próg rentowności, wykorzystując dalej dużą dźwignię
operacyjną, właściwą dla firm e-commerce. Wyniki Grupy TIM wspierać będzie
również nowa spółka zależna 3LP, do której wydzielone zostały aktywa związane z
działalnością logistyczną. Docelowo połowa aktywności tej spółki ma polegać na
obsłudze klientów spoza Grupy TIM. Pierwsze umowy są właśnie negocjowane, a 3LP
ma potencjał do generowania mocnego strumienia gotówki.
– Historia jest ważna, ale przyszłość
jest ciekawsza. Mogę w tym miejscu zacytować Winstona Churchilla, który w
listopadzie 1942 roku powiedział: To nie jest koniec, to nie jest nawet
początek końca, to dopiero koniec początku. Jednocześnie obecna wycena TIM-u
wydaje się śmieszna w porównaniu do krajowego Oponeo czy zagranicznych firm
e-commerce jak Zalando czy Amazon – podkreślił Prezes Folta.
Do pobrania:
Prezentacja z konferencji -[gt] link
Raport okresowy Grupy TIM za Q1
2016 -[gt] link