Wycena akcji TIM nadal nie jest bardzo wysoka, a nawet pozycjonuje się
nisko. W istocie nie pokonano jeszcze trendu (czy też kanału)
spadkowego, który zaczął się wiosną 2017. Wtedy cena wahała się jeszcze w
rejonie ok. 12,50 – 13,60 zł.

Tymczasem minima z września to 7,39 zł, teraz mamy ok. 8 zł. Opory to
8,20 zł, 8,60 zł, 9,35 zł, 9,80 zł i 10,10 – 10,15 zł. Wskaźnik MTM2
daje sygnał pro-zakupowy, podobnie CCI (Commodity Channel Index). Wykres
parę dni temu naruszył dolną wstęgę Bollingera i wzniósł się w kierunku
górnej. O faktycznym przebiciu trendu będziemy jednak mogli mówić
dopiero powyżej 8,60 zł. Nawiasem mówiąc, zauważmy, że we wrześniu widać
było już próbę wyjścia z tej tendencji, ale bez powodzenia, mimo dość
dużej akcji byków.

Źródło: www.finweb.pl