Data: 20 listopada 2017 r.
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie sytuacji biznesowej i finansowej Grupy TIM
po Q3 2017 oraz perspektyw na kolejne okresy
Prezes Folta: jestem dumny z tego, czego dokonaliśmy przez 30 lat TIM-u
Po raz pierwszy w historii przychody
ze sprzedaży Grupy TIM już po trzech kwartałach przekroczyły pół miliarda
złotych. TIM jednostkowo zanotował zyski na wszystkich poziomach. Co ważne, dodatni
wynik ze sprzedaży i na działalności operacyjnej osiągnęła w III kw. 2017 r.
logistyczna spółka 3LP. Już 15% jej przychodów pochodzi od klientów spoza Grupy
TIM (więcej: link).
– Sprawdza się scenariusz, o którym mówiłem, a mianowicie przesunięcie
efektu wzrostu produkcji budowlano-montażowej na sprzedaż elektrotechniki.
Jednocześnie TIM notuje zdecydowanie lepsze dynamiki niż cała branża –
podkreślił Krzysztof Folta, Prezes Zarządu TIM SA.
Wskazał na to, że wzrasta
sprzedaż poprzez platformę e-commerce tim.pl, a jednocześnie spółka 3LP –
logistyczne ramię TIM-u – weszła w kolejny etap automatyzacji centrum
logistycznego w Siechnicach pod Wrocławiem. System shuttle (inwestycja za 22
mln zł) o pojemności ponad 50 tys. kuwet jest jednym z największych w Europie, a
jego celem jest zapewnienie znacznego wzrostu efektywności pracy magazynu.
Patrząc na wyniki jednostkowe
TIM-u za trzy kwartały br. widać wzrost przychodów o 5% rdr, do blisko 472 mln
zł oraz spadek wyniku EBITDA o 65% (7,6 mln zł), do 4,1 mln zł przy spadku
wyniku ze sprzedaży o połowę, do 0,9 mln zł.
– Największy wpływ na zmianę wyniku ze sprzedaży miały wyższe o 1,8 mln
zł odpisy aktualizujące i likwidacja towaru, co zostało przeprowadzone podczas
przeprowadzki zapasów do nowych powierzchni magazynowych. Jednocześnie koszty
logistyczne, płacone 3LP na bazie realnie wygenerowanych czynności
magazynowych, wzrosły o 5,5 mln zł – wyjaśnił Piotr Tokarczuk, Członek
Zarządu ds. Finansowych TIM SA.
Podkreślił też wzrost
operacyjnego cash flow w okresie trzech kwartałów o aż 7 mln zł w porównaniu
rok do roku, malejący cykl konwersji gotówki oraz stabilne, bezpieczne
wskaźniki płynności i struktury finansowania.
Konferencja zakończyła się uroczystym
tortem z okazji 30-lecia istnienia firmy. Warto przypomnieć, że spółka została
zarejestrowana już w listopadzie 1987 roku dzięki temu, że uzyskała status jednostki
gospodarki uspołecznionej – udziałowcem była Młodzieżowa Spółdzielnia Pracy
„Unita” z Wrocławia. Pierwsza siedziba TIM-u miała zaledwie 16 mkw., a telefon młoda
firma dzieliła z fryzjerem, który mieścił się obok. Przeliczając na złote po
denominacji, kapitały własne spółki miały wartość 250 zł, a obecnie TIM i
firmy, które z niego wykiełkowały – 3LP, Elektrotim, Sonel zmierzają do 2 tys.
pracowników.
– Jestem dumny z tego, czego dokonaliśmy jako przedsiębiorcy przez te 30
lat. Stworzyliśmy miejsca pracy, dobrze płacimy, inwestujemy w ludzi –
powiedział Prezes Krzysztof Folta.
– Życzę wszystkim wyobraźni i determinacji, jak my mieliśmy. Zawsze
mierzyliśmy wysoko, a rzeczywistość i tak przerosła nasze zamierzenia.
Chcieliśmy być największą firmą w branży w ówczesnym województwie wrocławskim,
zatrudniając kilkanaście osób, podczas gdy liderzy – po kilka tysięcy. Obecnie
TIM jest numerem jeden w całej Polsce – podsumował Prezes Folta.
Linki:
Informacja prasowa – link
Prezentacja z konferencji – link
Raport okresowy Grupy TIM za III
kw. 2017 – link