Prezes Folta: Gdy ma
mocniej wiać, TIM stawia żagle

Gościem Parkiet TV był Krzysztof Folta, twórca, główny
akcjonariusz i prezes TIM-u. Pokłosiem telewizyjnej rozmowy na żywo była
również publikacja w „Parkiecie”.

W rozmowie z red. Barbarą Oksińską prezes Folta mówi o
obecnej sytuacji w branży elektrotechnicznej w Polsce, przewidywaniach na
przyszłość oraz oczywiście o funkcjonowaniu zarządzanej przez siebie firmy.

Zmiana modelu biznesowego przynosi oczekiwane efekty. Według
wstępnych szacunków, przychody TIM-u w 2018 roku przekroczyły 753 mln zł. To o
14 proc. więcej niż rok wcześniej i absolutny rekord w całej historii firmy.
Zapytany o plany na bieżący rok prezes Folta wymienia wzrost sprzedaży o 5 pkt
proc. większy od inflacji (zatem realnie o 7 – 8 proc.) przy utrzymaniu marży
na poziomie roku ubiegłego. Inny wymieniany cel to optymalizacja kosztów.

Warto zauważyć, że należąca do TIM-u spółka logistyczna 3LP w
2018 roku osiągnęła rentowność na wszystkich poziomach, a 30 proc. sprzedaży
zrealizowała już dla klientów zewnętrznych. Plany na bieżący rok zakładają
zwiększenie tego udziału do 40 proc., by docelowo osiągnąć poziom 50 proc.
Spółka 3LP, jako stosunkowo nowy podmiot w grupie, posiada duży potencjał do
dalszych wzrostów. Zakładany wzrost przychodów powinien wynosić minimum 20
proc. rocznie.

TIM jest również spółką dywidendową. W listopadzie 2018 roku
Zarząd zdecydował o wypłacie zaliczki na poczet dywidendy w wysokości 1 zł na akcję. Po kilku latach strat
związanych z ponoszeniem kosztów zmiany modelu biznesowego, spółka postanowiła
zrekompensować akcjonariuszom brak wypłat w latach poprzednich. Jeśli w
kolejnych latach firma będzie pozostawać w korzystnej kondycji finansowej, a w
szczególności zachowane zostaną dodatnie przepływy finansowe, to planowana jest
również wypłata dywidendy. Jednak kluczowe jest zachowanie bezpieczeństwa
finansowego grupy.

Zapytany o przyszłość prezes Folta odpowiedział:

„Na horyzoncie rysuje
się spowolnienie. Jest takie chińskie powiedzenie, że jak przychodzi tajfun, to
jedni stawiają mury, a drudzy żagle. Tim powinien stawiać żagle, czyli
wykorzystywać tego typu sytuacje, jako możliwość wzrostu, a nie jako ryzyko
osłabienia swojej pozycji”.

Cały wywiad dostępny na https://www.parkiet.com