Prezes Folta: Chcemy
utrzymać wskaźniki zyskowności z pierwszego półrocza

TIM jest największym hurtowym dystrybutorem artykułów
elektrotechnicznych w Polsce z udziałem w rynku na poziomie 8,1 proc. Po trzech
kwartałach 2019 r. spółka szacowała przychody ze sprzedaży na 588 mln zł (+6,1
proc. rdr). W samym październiku przychody pierwszy raz w historii przekroczyły
80 mln zł. Rentowność EBITDA spółki w ubiegłym roku wynosiła 2,3 proc.,
natomiast po pierwszym półroczu bieżącego roku wzrosła do 4,91 proc.

– Chcielibyśmy cały rok zamknąć z takimi wskaźnikami zyskowności, jakie
mieliśmy po pierwszym półroczu. Z kolei, jeśli chodzi o przychody, to w
przyszłym roku spodziewam się, że sprzedaż w niejednym miesiącu przekroczy
rekordowe 80 mln zł, osiągnięte w październiku 2019
r. – powiedział prezes
Krzysztof Folta.

W ostatnich dniach TIM poinformował o zamiarze wypłaty 0,80
zł dywidendy zaliczkowej na akcję, co daje łącznie sumę 17,76 mln zł dla
akcjonariuszy. Na tę kwotę przypada 5,5 mln zł zysku wypracowanego w pierwszym
półroczu br. oraz 12,2 mln zł ze środków zgromadzonych na funduszu
dywidendowym. Przypomnijmy, że w 2018 roku spółka wypłaciła 1 zł dywidendy na
akcję (łącznie 22,2 mln zł).

Po wynikach, które
raportujemy widać, że sytuacja finansowa i biznesowa spółki jest bardzo dobra.
Dlatego też wypłacimy w grudniu wysoką dywidendę zaliczkową – ze stopą
dywidendy na poziomie prawie 9 proc. Czy całkowita dywidenda za 2019 rok będzie
większa, zdecydują akcjonariusze podczas walnego zgromadzenia
– stwierdził
prezes Folta.

Duży potencjał do wzrostów prezes TIM-u upatruje w sektorze
sprzedaży związanym z fotowoltaiką. Obecnie ten asortyment stanowi ok. 3,75 proc. całej sprzedaży spółki, a
celem na przyszły rok jest podwojenie tego wskaźnika do ok. 7 proc.

Weszła ustawa o fotowoltaice, więc w ciągu
najbliższych kilku lat instalacje tego typu zostaną dofinansowane kwotą 4 mld
zł. Inwestorzy dostrzegli już pierwsze spółki związane z fotowoltaiką, ale
chyba jeszcze nie zauważyli, że TIM jest liderem na rynku dystrybucji
materiałów elektrotechnicznych, a fotowoltaika to przecież prąd. I my jesteśmy
beneficjentem boomu na tym rynku – w obszarze fotowoltaiki od lipca obserwujemy
wzrosty po 50 proc. miesięcznie. Jest tu duże pole do dalszego wzrostu

komentuje Krzysztof Folta.

Na koniec rozmowy prezes TIM-u podkreślił, że jednym z
priorytetów Zarządu jest uniezależnienie spółki od koniunktury w sektorze
budowlanym.

– Wszyscy patrzą na nasze wyniki przez pryzmat budownictwa. Ale to już
nie jest adekwatny osąd. Celem, który skutecznie realizujemy, jest odstrojenie
od sektora budownictwa tak, by koniunktura w tym sektorze nie rzutowała na
wyniki spółki. Naszymi wynikami z kwartału na kwartał pokazujemy, że jest to
realne
– podsumował prezes TIM SA.

Więcej na ten temat: http://infostrefa.com/