Czas: 23 maja
2012 r.
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie
wyników finansowych Grupy Elektrotim za I kwartał 2012 r. oraz perspektyw Grupy
i branży na kolejne okresy
Goście: 19
analityków i 5 dziennikarzy
Elektroenergetyka i telekomunikacja nadrobią za infrastrukturę
Grupa Elektrotim generuje dla akcjonariuszy coraz wyższe
zyski. Spółki zależne wprawdzie odnotowały stratę w I kwartale, co jest
zjawiskiem sezonowym, ale Elektrotim S.A. jednostkowo ma już jednak czym się
pochwalić. Co ważne, najbliższy kwartał również zapowiada się bardzo dobrze,
ponieważ portfel zamówień jest istotnie wyższy niż przed rokiem [więcej tutaj].
– Oczekujemy, że pewne efekty spowolnienia w branży
możemy odczuć w II połowie roku. W całym roku możliwe jest przekroczenie przez
nas 200 mln zł przychodów – powiedział zebranym Andrzej Diakun, Prezes
Zarządu Elektrotim S.A.
Specjalizacja spółek z Grupy Elektrotim sprawia, że w
przyszłość można patrzeć z optymizmem.
– W naszym przypadku segment elektroenergetyki generuje
coraz większy popyt. Wciąż dużo zamówień otrzymujemy z zakresu sieci i
rozwiązań telekomunikacyjnych, w tym w ramach tworzenia sieci szkieletowych w
ramach programu walki z wykluczeniem internetowym. Mamy również stały popyt z
wojska. Do tego widzimy wzrosty w budownictwie przemysłowym. Inwestycje
infrastrukturalne, których zakres znacznie zmaleje, zostaną z nawiązką
zastąpione właśnie przez te wymienione wcześniej rosnące segmenty –
wyjaśnił Prezes Diakun.
Grupa Elektrotim poprzez spółkę zależną Mawilux jest również
aktywnym graczem na rynku budowy infrastruktury lotniskowej. Realizuje obecnie
inwestycje m.in. na lotniskach w Lublinie i Babich Dołach, a także na kilku
lądowiskach. Perspektywy tego rynku są bardzo duże, ponieważ ruch lotniczy w
Polsce rośnie niezwykle dynamicznie.
– Mogę poinformować, że właśnie dziś nabyliśmy za około 2
mln zł kolejny pakiet akcji Mawiluksu – około 24 proc. akcji – dzięki czemu
kontrolujemy już około 75 proc. kapitału tej spółki. W 2014 roku założyciele
Mawiluksu muszą zaoferować nam pozostałe akcje, a my możemy, ale nie musimy ich
kupić. To element umowy akwizycyjnej, który ograniczał nasze ryzyko w tej
transakcji – podkreślił Andrzej Diakun.
Według Prezesa Elektrotimu, warto zwrócić uwagę na gotówkę w
spółce.
– Z
wypłatą dywidendy z zysku 2011 r. wypłacone przez nas w ciągu 5 lat obecności
na GPW dywidendy będą miały wartość 46 mln zł. To aż połowa naszej
kapitalizacji giełdowej. Tymczasem posiadamy jeszcze około 30 mln zł wolnej
gotówki – powiedział szef Grupy Elektrotim.
Prezes Diakun dodał, że wolne środki mogą zostać
wykorzystane na akwizycje.
– Cały czas prowadzimy rozmowy. Nie chcemy jednak
spekulować. Poinformujemy inwestorów niezwłocznie po podpisaniu umowy
przejęcia, jeśli do niej dojdzie – zaznaczył szef Elektrotimu.
Raport okresowy Grupy Elektrotim za 1Q2012 [LINK]
Prezentacja z konferencji [LINK]