Amica zanotowała w styczniu i lutym kilkunastoprocentowe spadki sprzedaży AGD, liczy na poprawę koniunktury w drugiej połowie 2023 roku – poinformował PAP Biznes w wywiadzie członek zarządu Michał Rakowski. Dodał, że w drugim półroczu Amica zintensyfikuje prace nad strategią grupy, której elementem będzie ekspansja w USA.

„Tendencje rynkowe z drugiej połowy zeszłego roku, z wymagającego czwartego kwartału, są niestety obecnie kontynuowane. Widzimy to w każdym asortymencie. Najbardziej odczuwamy spadki popytu na sprzęt grzejny, który produkujemy w fabryce we Wronkach. Widzimy na rynku w styczniu i lutym nawet kilkunastoprocentowe spadki sprzedaży produktów i towarów, na co na pewno wpływ miały ferie zimowe, podczas których pierwszy raz od trzech lat wiele osób zdecydowało się na wypoczynek poza domem. Aktualne obserwacje rynku skłaniają do wniosków, że drugi kwartał może wyglądać podobnie jak realizacja stycznia i lutego” – powiedział członek zarządu Amiki.

 

„Na drugą połowę roku patrzymy z większym optymizmem, bo te miesiące są po prostu sezonowo lepsze dla branży. Mamy nadzieję na poprawę sytuacji od strony sprzedażowej i wynikowej, ale jest za wcześnie, aby mówić o bardziej konkretnych estymacjach” – dodał.

 

Amica w fabryce we Wronkach produkuje kuchnie, piekarniki oraz płyty grzewcze. Grupa sprzedaje także towary, czyli produkty AGD kupowane u innych producentów, w celu ich dalszej sprzedaży.

 

„W Europie Zachodniej najbardziej stabilny wydaje się rynek niemiecki. Dwucyfrowe spadki notują rynki w Polsce, Wlk. Brytanii, Hiszpanii czy Francji. Rynek skandynawski zniżkuje o poniżej 10 proc., ale tam należy zauważyć wysoką bazę porównawczą. Na rynkach wschodnich racjonalnie nie zakładamy optymizmu, dopóki nie skończy się wojna w Ukrainie” – powiedział Rakowski.

 

Dodał, że grupa pozytywnie ocenia z kolei rozwój spółki w Kazachstanie, która obsługuje rynki centralnej Azji, a także pozostałe rynki paraeuropejskie, gdzie poszukuje nowych klientów, głównie w paśmie Morza Śródziemnego.

 

„Na pewno naszą ambicją jej poprawa całorocznych wyników, przy czym obecne realia skłaniają raczej do tego, że byłbym zadowolony, gdybyśmy byli na koniec 2023 roku w połowie drogi do wyników EBIT, czy EBITDA, jakie osiągaliśmy w latach 2018-2019. (…) Od strony kosztowej widać tendencje spadkowe w komponentach, również ceny gazu i energii się ustabilizowały lub spadają, ceny frachtu spadają. Te wszystkie elementy na pewno wpływają pozytywnie na nasze koszty. Z drugiej strony widzimy, co się dzieje z popytem, obserwujemy też działania innych producentów” – podkreślił członek zarządu.

 

Grupa Amica sprzedaje małe i duże AGD pod markami: Amica (Europa Środkowa i Zachodnia), Hansa (Europa Wschodnia), Gram (Skandynawia), CDA (Wielka Brytania) oraz Fagor (Hiszpania). Na całym świecie zatrudnia ponad 3 tysiące osób, dzięki którym dostarcza do klientów na blisko 70 rynkach na świecie ok. 5 mln urządzeń rocznie.

 

Członek zarządu poinformował, że Amica konsekwentnie realizuje plany ekspansji geograficznej.

 

„W USA kilka naszych wyselekcjonowanych produktów uzyskało już certyfikaty. Obecnie szukamy dystrybutorów, którzy szerzej otworzą tamtejsze nisze rynkowe na nasze obecne produkty. Pierwsze kilka, kilkanaście kontenerów naszych sprzętów możemy sprzedać do USA już w drugim kwartale. Trzeba mieć jednak świadomość, że na razie jesteśmy tam w niszy rynkowej, choć dużej jak na nasze warunki. Z drugiej strony, w USA królują inne sprzęty, europejskie portfolio dużego AGD nie jest dopasowane do specyfiki amerykańskiego rynku. Od samego początku myślenia o ekspansji w USA wiedzieliśmy, że wejście do głównego nurtu produktowego będzie związane na przykład z inwestycjami w naszą produkcję, czyli nowymi narzędziami i stylistyką, nowymi rozmiarami, a to wszystko wymaga czasu – półtora roku do dwóch lat. Innym scenariuszem jest rozpoczęcie współpracy z producentami, którzy mają towary dostosowane na rynek amerykański” – powiedział.

 

„Nie podjęliśmy jeszcze decyzji kierunkowych, czy to będzie produkcja własna, czy współpraca z innym producentem. Zamierzamy jednak taką decyzję przekazać wraz z publikacją nowej długoterminowej strategii rozwoju Grupy Amica. Na pewno w drugiej połowie roku będziemy intensywnie nad tą strategią pracować, podczas gdy obecnie skupiamy się na bieżących działaniach optymalizacyjnych. W czerwcu odbędzie się WZ, które powoła zarząd na nową kadencję, w związku z czym naturalne wydaje się poczekanie z komunikacją strategii do ukonstytuowania się zarządu nowej kadencji” – dodał.

 

Amica jeszcze w 2022 roku zmniejszyła moce produkcyjne, CAPEX ma pozostać w 2023 roku na ubiegłorocznym poziomie 80 mln zł.

 

„Dostosowaliśmy moce produkcyjne fabryki we Wronkach do przewidzianej sytuacji z czwartego kwartału ubiegłego roku i obecnie produkujemy na tym poziomie. Zwiększenie wykorzystania mocy planujemy od września, po tradycyjnej letniej przerwie produkcyjnej” – zapowiedział Rakowski.

 

„Wstrzymaliśmy na razie rozwój mocy produkcyjnych, co wynika wprost z sytuacji popytowej. Nasze inwestycje w tym roku powinny pozostać na poziomie zbliżonym do zeszłorocznych, można mówić o mniej więcej poziomie 80 mln zł. Duża część, około 30 proc. nakładów będzie związana z IT. Pozostałe inwestycje to automatyzacja i inwestycje o charakterze odtworzeniowym. Natomiast patrząc na długoterminowy potencjał naszych rynków i samej Grupy Amica, na pewno myślimy o dalszej rozbudowie mocy produkcyjnych sprzętu grzejnego we Wronkach, jak również o inwestycjach we własne moce produkcyjne asortymentów, jakie obecnie pochodzą spoza naszej fabryki” – dodał.

 

Pod koniec lutego Amica poinformowała o sprzedaży przez spółkę zależną za 14 mln zł 100 proc. udziałów firmy Nowe Centrum.

 

„Posiadamy aktywa spoza core-businessu w Gorzowie Wielkopolskim, które znalazły się w naszej grupie w ramach windykacji należności. Chodzi o centrum logistyczne i centrum handlowe. Wynajmowaliśmy powierzchnię magazynową innym firmom, ale otrzymaliśmy dobrą ofertę i zdecydowaliśmy się na sprzedaż aktywów logistycznych. Centrum handlowe w tym mieście w przypadku otrzymania dobrej oferty – również możemy sprzedać” – zapowiedział członek zarządu Amiki.

 

Według danych APPLiA produkcja dużego AGD spadła w Polsce w 2022 roku o 3 mln sztuk, czyli o 15 proc. w porównaniu do 2021 roku.

 

„Grupa Amica wpisuje się w te trendy, gdyż sytuacja rynkowa blokowała możliwości rentownego wzrostu skali biznesu w ujęciu ilościowym. Z kolei bronić przychody pomagały podwyżki cen, jakie sukcesywnie wprowadzaliśmy w życie, podobnie jak cała branża stawiająca czoła mocnemu wzrostowi bazy kosztowej. O ile zeszły rok rozpoczęliśmy mocnymi wyzwaniami kosztowymi, to w obecnym na pierwszy plan wychodzą już wyzwania popytowe” – powiedział Rakowski.

 

Grupa Amica opublikuje raport roczny za ubiegły rok 31 marca 2023 roku.

 

Po trzech kwartałach 2022 roku przychody grupy wzrosły o 2,7 proc. do blisko 2,5 mld zł. Natomiast EBITDA spadła do 42,6 mln zł (-72,1 proc. rdr). Strata operacyjna wyniosła w tym okresie 9,8 mln zł, w porównaniu do 105,1 mln zł zysku rok wcześniej, a strata netto była na poziomie 12,8 mln zł (78,3 mln zł zysku przed rokiem).

 

Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)

 

epo/ osz/

Depesza pochodzi z pełnej wersji serwisu biznes.pap.pl