Inwestorzy
doceniają perspektywy Biomedu-Lublin
Kurs
spółki skoczył na debiucie aż o 24,8 proc. I to pomimo wyraźnych
spadków giełdowych indeksów.
Podczas
piątkowego NewConnect Convention, które w tym roku odbywa się w
Gdańsku, na rynku NewConnect zadebiutował Biomed Lublin. Choć na
rynkach giełdowych widzieliśmy mocną czerwień, to inwestorzy
docenili perspektywy 99. tegorocznego debiutanta i 279. spółki
notowanej na NewConnect. Na otwarciu notowań kurs wzrósł o 24,8
proc., do 5,74 zł.
–
Niezwykle się cieszymy, że
pozyskaliśmy kapitał (35,5 mln zł), który zapewni nam skokowy
wzrost skali działalności. Cieszymy się również z obecności na
NewConnect, choć będzie to w naszym przypadku jedynie przystanek w
drodze na rynek główny GPW
– zapowiedział Waldemar
Sierocki, prezes Biomedu-Lublin.
Biomed-Lublin
to polska firma farmaceutyczna z historią sięgającą 1944 r.
Zajmuje się produkcją m.in. leków i szczepionek, wytwarzając
ponad 60 produktów w różnym asortymencie. Spółka jest jedynym w
kraju frakcjonatorem osocza ludzkiego. W 2009 r. Biomed-Lublin po
okazyjnej cenie zakupił od syndyka nowoczesne Laboratorium
Frakcjonowania Osocza w Mielcu (Specjalna Strefa Ekonomiczna).
Strategicznym partnerem technologicznym Biomedu jest francuski LFB
Biomedicaments.
–
Duże nadzieje wiążemy z uzyskaniem statusu Narodowego
Frankcjonatora Osocza w Polsce, o który się staramy. Mamy ku temu
wszystkie atrybuty – dodaje prezes Sierocki.
Według
szacunków Biomedu-Lublin, Spółka jest w stanie generować 16 mln
zł zysku netto nawet bez uzyskania statusu Narodowego Frakcjonatora
Osocza. Gdyby taki status posiadała, mogłaby zarabiać na czysto
około 100 mln zł rocznie. Obecna wycena Spółki na NewConnect
wynosi około 200 mln zł.