Data: 24 listopada 2016 roku
Miejsce: Warszawa
Temat: Omówienie sytuacji biznesowej i finansowej TIM-u po
Q3 2016 oraz perspektyw na kolejne okresy
TIM zdobywa nowe szczyty, a Prezes
Folta jest „Liderem Jutra”
TIM, wiodący dystrybutor
materiałów elektrotechnicznych, ma za sobą bardzo udane trzy kwartały 2016
roku. Szczególnie na tle sytuacji w branży budowlanej, od której jeszcze nie
tak dawno był w pełni uzależniony. Szerzej o rezultatach TIM-u można przeczytać
tutaj [link].
Jednym z celów TIM-u przy
realizacji pionierskiej w branży i niezwykle odważnej zmiany modelu biznesowego
było odstrojenie od cyklicznej branży budowlanej. W dużym stopniu już się to
udało. Podczas gdy produkcja budowlano-montażowa skurczyła się w okresie I-III
kw. 2016 r. o 15%, o tyle przychody TIM-u wzrosły, jak wcześniej wspomniano, o
18% rdr. Jeszcze większe wrażenie robi skala przeterminowanych należności, a
właściwie jej brak.
– Podczas gdy zmorą branży
budowlanej są zatory płatnicze, szczególnie w czasach dekoniunktury, TIM notuje
rekordowo niskie wskaźniki przeterminowanych należności powyżej 30 dni. Na
koniec września to zaledwie 1,4% wartości należności – podkreślił Krzysztof
Folta, Prezes Zarządu TIM SA.
Patrząc na wzrost sprzedaży
kluczowe wydaje się to, że najmocniej rośnie sprzedaż najbardziej rentownych
towarów – wzrosła o 30% rdr, towarów średnio marżowych – o 26%, a najmniej
marżowych – o 7%.
– Zawsze marzyłem, żeby móc
sterować sprzedażą, tym, co chcą kupować klienci. W poprzednim, tradycyjnym
modelu, wszelkie próby nie przynosiły efektów. W nowym hybrydowym modelu,
opartym w dużym stopniu o e-commerce, robimy to, co było moim marzeniem –
powiedział Prezes Folta.
Zaznaczył, że na wyniki samego trzeciego
kwartału, najgorszego w tym roku, wpływ miały dwa podstawowe czynniki.
– Spadek marży procentowej to
efekt reakcji uczestników rynku na sytuację, jaką zastali po sezonie urlopowym.
Z kolei podwyższone odpisy na likwidację towarów wynikają z trwającego procesu
inwentaryzacji ciągłej przy przenoszeniu tymczasowej części magazynowej pod
namiotami do nowej powierzchni naszego centrum dystrybucyjnego w Siechnicach.
To czyszczenie historii powinno zakończyć się w czwartym kwartale – powiedział
Prezes Folta.
Spółka rozpoczęła w III kw.
korzystanie z rozbudowanego dla niej przez zewnętrznego dewelopera (z 10 tys.
mkw do 40 tys. mkw) centrum dystrybucyjnego. Najemcą, płacącym od sierpnia br.
130 tys. EUR czynszu miesięcznego, jest powołana przez TIM spółka 3LP. TIM
rozlicza się z nią na bazie zrealizowanych linijek zamówień. Logistyka stała
się więc dla TIM-u jednostkowo całkowicie kosztem zmiennym.
– Cel, jaki na najbliższe
kwartały postawiliśmy przed 3LP, to finalizacja umów na obsługę logistyczną dla
klientów zewnętrznych, aby w ten sposób pokryć koszty stałe logistyki grupy. W
2017 roku 3LP powinna być już rentowną spółką, to jest czarny koń w grupie
kapitałowej – powiedział Krzysztof Folta.
Patrząc na całą Grupę TIM, należy
zauważyć poprawę przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej przy
rozszerzaniu asortymentu i wzroście sprzedaży.
– Firmy bankrutują nie z powodu
braku zysków, ale przez brak gotówki. My potrafimy ją generować. Co więcej,
rozwijamy działalność praktycznie bez kredytów, zadłużenia. Mamy podpisaną
jedynie „awaryjną” linię kredytową – podkreślił Prezes Krzysztof Folta.
Czy TIM w ogóle nie widzi u
siebie skutków bardzo słabej sytuacji w budownictwie, gdzie – wg Prezesa Folty
– kolejne 2 kwartały powinny być również na 15-20-procentowym minusie rok do
roku?
– Nieco zmniejszyła się średnia wartość
linijki zamówienia i w tym sensie widzimy recesję, co zresztą skutkuje
jednostkowo w TIM-ie relatywnie o kilka procent wyższymi kosztami logistyki na
linijkę, ale nadrabiamy to mocnym wzrostem liczby realizowanych linijek
zamówień – powiedział Prezes TIM-u.
Dla spółki niezwykle ważny jest
e-commerce, który w optymalnej strukturze sprzedaży powinien odpowiadać za
70-80% przychodów TIM-u, będąc głównym kanałem w strategii wielokanałowej
sprzedaży spółki. W okresie I-III kw. br. udział sprzedaży online w przychodach
to 70,3%.
– Ze względu na wysoki udział
sprzedaży w internecie przychody TIM-u mają podobną strukturę do przychodów
spółek handlu detalicznego. Jesteśmy tutaj jak retail – powiedział Prezes
Folta.
We wrześniu br. średnia sprzedaż
przez sklep TIM.pl na dzień roboczy miała wartość niecałych 1,8 mln zł. Celem
TIM-u jest uzyskanie dziennej sprzedaży w 2017 roku powyżej 2 mln zł.
TIM i Prezes Folta są laureatami
wielu nagród, a zakończona sukcesem zmiana modelu biznesowego TIM-u budzi
podziw ekspertów. Także w ostatnich tygodniach. W konkursie Menedżer Roku
Branży Elektrotechnicznej („Rynek Elektryczny”) Krzysztof Folta został 8
listopada be. laureatem w kategorii „Hurtownia” za śmiałość przełamywania
starych nawyków i ciągły rozwój dystrybucji.
– Najważniejszą nagrodą jest dla
mnie podwójna nagroda przyznana przez ICAN Insitute, wydawcę magazynu Harvard
Business Review Polska, w ramach nagród przyznanych z okazji 20-lecia swojego
istnienia – podkreślił Prezes Folta.
17 listopada br. Prezes Krzysztof
Folta został wyróżniony tytułem „Lider Jutra” w kategorii Lider Zmiany.
Otrzymał również nagrodę specjalną „za niezłomność we wprowadzaniu swojej firmy
w erę rewolucji cyfrowej”.
Linki:
Prezentacja z
konferencji: link
Informacja prasowa: link
Sprawozdanie okresowe
Grupy TIM SA za Q3 2016: link