W „Dzienniku Gazecie Prawnej”
ukazał się obszerny artykuł o Tomaszu Tuorze, prezesie oraz
głównym akcjonariuszu spółki PZ Cormay. Punktem wyjścia jest
informacja o tym, że spółka zamierza wejść na największy rynek
diagnostyki medycznej świata, czyli do Ameryki Północnej. Tekst
pokazuje przemianę Cormaya z małej, lokalnej firmy w globalnego
gracza. Tego dokonał w zaledwie kilka lat Tomasz Tuora. Cormay
rozwija się bardzo dynamicznie, a jego kapitalizacja na warszawskim
parkiecie systematycznie rośnie – obecnie to blisko pół miliarda
złotych.

Szybki rozwój firmy jest w dużym
stopniu zasługą spektakularnych przejęć spółek z Europy
Zachodniej – szwajcarskiej spółki Orphee i – w zeszłym roku –
irlandzkiej spółki Innovation Enterprise. Lecz dla Cormaya świetne
wyniki nie są powodem do spoczywania na laurach. Prezes już planuje
następne ruchy, czyli m.in. akwizycję w Stanach Zjednoczonych oraz
kolejne przejęcia, na przykład w Brazylii.

Przed Cormayem i Tomaszem Tuorą
przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Spółka ma bowiem
realną szansę na stanie się globalną korporacją z
wielomiliardowymi przychodami. Wszystko za sprawą rewolucyjnego
analizatora krwi, którego prezentacja zapowiedziana jest na ten rok.
W ciągu jednej chwili wykona on całe spektrum badań, podając
wyniki z niespotykaną dotychczas precyzją i powtarzalnością,
pobierając jedynie kroplę krwi. Wszystko to w przystępnej cenie,
zmieszczone w małych gabarytach urządzeń. Można więc się
spodziewać, że artykułów opisujących niezwykle dynamiczny rozwój
innowacyjnego Cormaya, u którego sterów stoi Tomasz Tuora,
zobaczymy w przyszłości więcej.

[Dowiedz się więcej z Dziennika Gazetety Prawnej]