Czas: 17 maja 2012
r.

Miejsce: Warszawa

Goście: 6
dziennikarzy, 17 analityków

Temat: Omówienie wyników finansowych za I kwartał 2012 r. oraz przedstawienie
perspektyw Grupy na kolejne okresy

TIM ma strategię wzrostu na spowolnienie w branży

Pierwszy raz od 2003 r. TIM,
krajowy lider dystrybucji materiałów elektrotechnicznych, zanotował stratę w
pierwszym kwartale. Przy przychodach jednostkowych 77,6 mln zł (wzrost rok do
roku o 1,3 proc.) wyniosła ona 0,52 mln zł na poziomie netto (przed rokiem 1,7
mln zł na plusie) i 1 mln zł na poziomie operacyjnym (1,9 mln zł na plusie).

O ile przed 9 laty strata wynikała z realiów rynkowych, o tyle w
minionym kwartale był to również efekt zdarzeń jednorazowych. Samo wdrażanie
nowych systemów informatycznych podniosło koszty IT o 107 proc. rok do roku,
czyli o 0,78 mln zł. Gdybyśmy nie wymienili również prawie 200 komputerów,
wynik EBITDA byłby na plusie
– wyjaśnił zebranym Krzysztof Folta, Prezes
Zarządu TIM SA.

Koszty funkcjonowania spółki
wzrosły również przez zmianę systemów premiowania oraz przekształcenie części
oddziałów we franczyzy (0,6 mln zł), a także przez czynniki niezależne, takie
jak podwyższona o 2 pkt. proc. składka rentowa (0,3 mln zł) czy wzrost kosztów
transportu (0,5 mln zł).

Wyniki skonsolidowane TIM-u
wsparła już w minionym kwartale Rotopino.pl, spółka zależna, której własnością
jest m.in. sklep internetowy Narzedzia.pl. W rezultacie Grupa TIM zanotowała w
I kwartale 83,6 mln zł przychodów (wzrost o 9,2 proc. rok do roku). Wydatki
prorozwojowe w Rotopino oraz niewielka skala obecnego biznesu względem skali
TIM-u sprawiły, że zyski Grupy nie różniły się istotnie od zysków jednostkowych
TIM-u.

To, że nasz wynik EBITDA mógł być na plusie bez zdarzeń jednorazowych,
to nie znaczy, że na rynku sytuacja wygląda bardzo dobrze. Trwa walka cenowa,
spadają marże, spada płynność klientów. Jeszcze na początku roku spodziewaliśmy
się, że spowolnienie w budownictwie (90 proc. sprzedaży) rozpocznie się od III
lub IV kwartału. Tymczasem przyszło zdecydowanie szybciej. Dlatego nie
oczekujemy już osiągnięcia w tym roku przychodów zbliżonych do zeszłorocznych
jako wariantu pesymistycznego. Teraz to wariant optymistyczny, a pesymistyczny
zakłada spadek sprzedaży o 10 proc.
– powiedział Krzysztof Folta.

Przestajemy dostarczać towar klientom z przeterminowanymi fakturami
powyżej 10 dni. Standardowo mieliśmy takich klientów 400-500. Teraz grupa ta
przekroczyła 700, a trend jest wzrostowy. To bardzo dobry miernik sytuacji
płatniczej w sektorze
– dodał Prezes TIM-u.

Oczekuje on wysokiej dynamiki od
Rotopino, które może wzrosnąć w tym roku o połowę i zanotować 30-40 mln zł
przychodów. Rośnie też eksport tej spółki, który obecnie wynosi około 15 proc.
sprzedaży. Segment B2C staje się więc coraz ważniejszy w Grupie, która tym
samym uniezależnia się w coraz większym stopniu od koniunktury w budownictwie.

– Ten trend będzie kontynuowany. Nie wykluczamy kolejnych przejęć w
segmencie e-commerce
– zapowiedział Prezes Folta.

/wp-content/uploads/tl_files/klienci/nowy/fotorelacje/TIM 17.05 2.JPG

W związku z dynamicznymi zmianami
na rynku elektrotechnicznym, TIM rozpoczął już procesy dostosowawcze po stronie
struktury organizacyjnej.

Nasza strategia nie oznacza jednak wyłącznie zwolnień pracowników czy
prostych oszczędności. W związku z narastającymi problemami płynnościowymi w
sektorze budowlanym nie forsujemy na siłę sprzedaży. Priorytetem jest dla nas
gotówka, czego przykładem jest ponad 23 mln zł dodatniego cash flow
operacyjnego w I kwartale. Konkurenci mają inne podejście i oczekujemy, że
dzięki temu do wiosny 2013 r. rynek się oczyści. Nawet jeśli będzie spadkowy,
to dla nas powstanie na nim więcej miejsca. Dlatego już teraz zatrudniamy 30
nowych przedstawicieli handlowych, aby przygotować się do wykorzystania
nadchodzącej szansy biznesowej
– wyjaśnił Krzysztof Folta.

Do głównych celów TIM-u na
najbliższe miesiące należy również zakończenie wdrożeń nowych systemów
informatycznych. Opóźnienia wynoszą od 3, jak w przypadku pierwszego w Polsce
wdrożenia systemu MDM z IBM, do 9 miesięcy, jak w przypadku systemu zarządzania
magazynem (WMS), za który odpowiadają Grecy.

Obciąża to organizację, ponieważ te same osoby muszą uczestniczyć w
pracach wdrożeniowych i jednocześnie robić codzienny biznes. To rzutuje na pracę
spółki. Zrobimy więc wszystko, aby zakończyć wdrożenia i integrację nowych 5
systemów do końca III kwartału
– zapowiedział Prezes TIM SA.

Dodał, że z ogólnoświatowych
danych wynika, iż 25 proc. wdrożeń informatycznych w ogóle nie dochodzi do
skutku. Z pozostałych 75 proc. co czwarte ma przekroczone dwukrotnie budżety i
podobnie czas; co drugie – „tylko” przekroczony czas lub budżet; co czwarte
zostało wdrożone w niepełnej skali.

Jedyny system wdrożony na czas to „Remira” do prognozowania zapasów. Tylko
że nie zadziałał prawidłowo i zatowarowaliśmy się na zbyt dużo, szacunkowo
o 5-8 mln zł. Wprowadziliśmy już
korekty, a spadek stanów magazynowych powinien być widoczny w wynikach
finansowych jako wzrost stanu gotówki
– wyjaśnił zebranym Krzysztof Folta.

Przyszłe rezultaty finansowe to
zresztą jedna z najważniejszych kwestii, jakie interesują inwestorów
giełdowych.

W związku z pogarszającą się sytuacją płynnościową u klientów, nie
będziemy sprzedawać na siłę. Zyski na papierze nie są ważne. My cenimy gotówkę.
Dlatego w I kwartale ściągnęliśmy sporo należności, a pozostawiliśmy
zobowiązania. Czujemy się bardzo komfortowo. Mamy 41 mln zł wolnych środków, a
fundusz dywidendowy ma wartość 72 mln zł. Bez względu na wyniki będziemy płacić
dywidendę. Co do samych wyników, to zakładam w tym roku zysk netto. Amortyzacji
w tym roku będzie około 3 mln zł więcej niż w zeszłym [w 2011 r. amortyzacja
miała wartość 4,8 mln zł], zatem wynik EBITDA w oczywisty sposób będzie podwyższony.
Sam możliwy do osiągnięcia przez nas zysk operacyjny można szacować na około 10
mln zł, tak jak w latach 2009-2010
– powiedział Prezes Folta.

  • Jak wyglądają trendy w poszczególnych pozycjach
    wynikowych spółki na przestrzeni lat?
  • Jak prezentuje się wartość pojedynczego klienta?
  • Jak zachowuje się lojalność i liczebność
    klientów?
  • Jak wygląda analiza wskaźnikowa TIM-u?
  • Jak Spółka wypada na tle konkurencji krajowej i
    globalnej (Rexel)?
  • Jaką emisją akcji zakończył się program motywacyjny?

Odpowiedzi na
wszystkie te pytania znajdują się w prezentacji wyświetlonej podczas
konferencji (link poniżej).

Prezentacja [link]

Raport okresowy za 1Q2012 [link]

/wp-content/uploads/tl_files/klienci/nowy/fotorelacje/TIM 17.05 3.JPG