Czas: 7 marca 2012 r.
Miejsce: Warszawa
Temat: Przedstawienie i omówienie wyników finansowych za IV kwartał 2011 roku i cały 2011 rok oraz perspektyw spółki i branży na kolejne okresy
Goście: 23 analityków, 5 dziennikarzy
Zyski rosną dzięki dobrej strategii, dywidenda będzie zgodnie z planem
Rekordowe rezultaty finansowe osiągnięte w 2011 roku to dobra baza do wzrostu wyników w kolejnych okresach. Dywidenda ma być, zgodnie z zapowiedziami, zależna od kapitalizacji spółki, a skup akcji własnych, w ocenie zarządu, nie byłby celowy.
Skonsolidowane wyniki finansowe Elektrotimu w IV kwartale oraz w całym roku 2011 były rekordowe [więcej tutaj]. To dobra baza do dalszego rozwoju grupy elektroinstalacyjnej, działającej na rynku sieci elektroenergetycznych, projektów telekomunikacyjnych, inwestycji w wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej czy budowę lotnisk i lądowisk.
– Jesteśmy zadowoleni z wyników, choć czujemy pewien niedosyt, gdyż chcieliśmy wypracować jeszcze wyższe rezultaty. Niemniej, bardzo wysoki wzrost zyskowności jest efektem naszej strategii obranej w 2008 roku. Zakłada ona rozważne budowanie portfela zamówień, z dbałością o marże, a także brak ulegania emocjom podczas zawirowań rynkowych. Bardzo uważnie wydajemy również pieniądze, dzięki czemu wszystkie nasze dotychczasowe akwizycje są udane – podsumował podczas spotkania Andrzej Diakun, Prezes Zarządu Elektrotim S.A.
Prezes dodał, że Grupa celuje w tym roku – pomimo spodziewanego spowolnienia na wielu rynkach – w powtórzenie wyników z roku zeszłego. Jednocześnie statystyka oparta na obecnym, wyższym niż przed rokiem, portfelu zamówień wskazuje na możliwość ustanowienia nowego rekordu wyników finansowych już w tym roku. Jednocześnie ze struktury Grupy Elektrotim mają zniknąć dwa podmioty.
– Skala działalności Elektromontu-Beta i Infrabud jest na tyle nieduża, że realne oszczędności przyniesie nam włączenie ich biznesu do Elektrotim S.A. i sprzedaż spółek nieprowadzących już działalności operacyjnej – zapowiedział Andrzej Diakun.
Elektrotim dysponuje około 30 mln zł wolnej gotówki (jedna trzecia obecnej kapitalizacji), a cele emisji akcji zapisane w prospekcie emisyjnym sprzed debiutu na GPW zostały już praktycznie wypełnione. Czy taka nadwyżka gotówki trafi szybko do akcjonariuszy?
– Oceniam, że nie byłoby to racjonalne posunięcie. Tym bardziej, że mamy potencjalne kolejne cele akwizycyjne, a rzeczywista pozycja gotówkowa w trakcie roku to około 10 mln zł. Ostateczna decyzja oczywiście należy do uczestników walnego zgromadzenia – powiedział Prezes Diakun.
– W pięć lat obecności na giełdzie wypłaciliśmy już 3,7 zł dywidendy na akcję [42,5 proc. obecnego kursu], a w kolejnych latach zamierzamy wypłacać jako dywidendę 5-10 proc. kapitalizacji spółki [przy obecnym kursie mogłoby to być 0,8-0,9 zł na akcję z zysku 2011 r.]. Jesteśmy pod tym względem wiarygodni i przewidywalni. Wykonaliśmy natomiast analizy, z których wynika, że buy-back nie ma racjonalnego podłoża w naszym przypadku. Dlatego z akcjonariuszami będziemy dzielić się zyskami jedynie poprzez regularną dywidendę i budowanie solidnych fundamentów spółki – dodał Andrzej Diakun.
Szczegółowa prezentacja z konferencji [link]
Raport okresowy Elektrotim S.A. za IV kwartał 2011 r. [link]